Generatywna sztuczna inteligencja, masowe zwolnienia w IT zwiastujące hamowanie koniunktury oraz niepewność o przyszłość Twittera chwiejąca kanałami debaty publicznej. Jakie są trendy technologiczne w styczniu 2023?
Nowy rok zaczął się pod znakiem viralowej popularności Chat GPT ale w cieniu masowych zwolnień w IT i licznych doniesień o problemach Twittera. Oto trzy najważniejsze tematy w technologiach informacyjnych.
Zwolnienia w IT na świecie
Branża nowoczesnych technologii bardzo szybko reaguje na wahania koniunktury – szybko zatrudnia i równie szybko zwalnia tnąc koszty jeśli spodziewane jest spowolnienie. W drugiej połowie 2022 widoczny był już trend masowych zwolnień w dużych firmach technologicznych. Jak na razie tempo nie wydaje się hamować.
W samym styczniu zwolnienia ogłosiło m.in. Google (12 tysięcy), Microsoft (10 tysięcy), Amazon (8 tysięcy), Salesforce (8 tysięcy) czy IBM (3,9 tysiąca). Do tego należy doliczyć wiele tysięcy kolejnych zwolnionych w mniejszych firmach.
Temat jest szczegółowo monitorowany przez Rogera Lee na stronie Layoffs.fyi. W Polsce trend nie jest specjalnie widoczny bo branża cały czas się rozwija. Może się jednak zaczęć przekładać się na tempo rekrutacji czy zarządzanie presją płacową przez pracodawców.
Problemy Twittera
Media technologiczne od miesięcy rozpisują się o inwestycji Elona Muska w serwis Twitter, który ostatecznie został kupiony za $44 mld pod koniec października i wycofany z giełdy NASDAQ w listopadzie. Od tego momentu serwis przechodzi rewolucję: masowe zwolnienia, zmiany w modelu biznesowym, zmiany w polityce moderacji treści, zmiany w funkcjonalnościach aplikacji.
W styczniu dowiedzieliśmy się, że firma nie płaci na czas rachunków, odcina niektóre zewnętrzne aplikacje korzystające z jej API, a na dodatek jest ofiarą wycieku 200 milionów adresów e-mailowych. Nie wygląda to dobrze. Reklamodawcy i użytkownicy rozglądają się za alternatywami: rośnie popularność Mastodona czy opartego o newslettery serwisu Substack.
W lutym minie tradycyjne “pierwsze 100 dni” i komentarze na temat działań nowego kierownictwa – w tym przede wszystkim samego Elona Muska – są bardzo krytyczne. Mimo ogromnej niepewności serwis nadal funkcjonuje i nie zalicza przestojów. Trudno jednak ocenić jak kryzys przełoży się na jego dotychczas bardzo silną pozycję w debacie publicznej. Być może jednak otwierają się możliwości zmiany, z których można spróbować skorzystać.
Rewolucja AI pod znakiem Chat GPT
Ogłoszone 30 listopada testy aplikacji Chat GPT idą pełną parą i liczba użytkowników według nieoficjalnych doniesień sięga już 100 milionów rejestracji co byłoby światowym rekordem tempa wzrostu. W styczniu OpenAI ogłosiło nawiązanie strategicznego partnerstwa z Microsoft – nie została jednak potwierdzona kwota inwestycji, którą wcześniej szacowano na $10 miliardów. Ogłoszono też bliski start płatnego Chat GPT Professional.
Serwis przeżywa viralową popularność, miliony ludzi dostarczają danych, które firma z pewnością wykorzysta do ulepszenia algorytmu, a konkurencja ma poważną zagwozdkę. Najważniejsza zdaje się potencjalna reakcja Google, które od dawna pracuje nad chatbotem Google LaMDA. W styczniu gigant ogłosił tylko wyniki swoich prac nad technologią MusicLM służącą do generacji muzyki na podstawie wpisanego tekstu. Może to być cisza przed burzą – konferencją Google I/O zapowiedzianą na maj 2023.
Chińskie Baidu zapowiada z kolei swojego chatbota na marzec 2023 – co dowodzi, że też od lat nad nim pracowało. Wszystko to składa się w trend rosnącej popularności generatywnego AI (ang. Generative AI), którego kolejne aplikacje zdobywały popularność w 2022 roku.
W 2023 roku trend będzie raczej tylko przyspieszał.
Spodobało Ci się to podsumowanie: zapisz się na newsletter.
Zobacz podsumowanie wydarzeń za inne okresy: trendy technologiczne
Dodaj komentarz